Translate

środa, 1 maja 2013

Rozdział 10

Przepraszam, że tak długo nie dodawałam notek. Mam nadzieję, że liczba komentarzy wzrośnie i to o dużo :) Jak będzie dużo komentarzy to jutro dodam kolejną część XD
------------------------------------------------------
Dziewczyny zeszły do Pokoju Wspólnego a tam czekał na nich dwóch najprzystojniejszych w szkole Ślizgonów.
-Ale się dla mnie wystroiłaś, Hasting.
-Tja, ponieważ ja muszę stroić się dla białej fretki, Dracusiu - odpowiedziała z sarkazmem Hermi
'1:0 dla mnie, Malfoy' pomyślała Gryfonka
-Nie tak łatwo mnie poderwać, Draco - dodała i wzięła Rudą za rękę i pociągnęła ją do Wielkiej Sali. Za nimi poszła dwójka Ślizgonów.
                                    ***
-Może dzisiaj usiądziecie przy naszym stole? - spytała Ruda
-Tak, prosimy - dodała Herm przeciągając 'o'
-Nie wiem jak Ty, Draco ale ja im nie umiem odmówić - powiedział Diabeł
-No to mamy ten sam problem - odpowiedział Smok
-Hasting, ja już Ci mówiłem, że masz TU NIE SIADAĆ!! - krzyknął Weasley
-Masz jakiś problem, Wieprzlej? - zapytała Miona
-Tak. Nadęci arystokraci TU nie usiądą! - odparł zdenerwowany Ronald
-Ron, daj spokój. Przecież nie jest powiedziane, że mieszkańcy innych domów nie mogą tu siedzieć. - wtrącił się Harry
-I Ty, Harry, przeciwko mnie?! - wybuchnął Ronald
-Stary . . . - zaczął Chłopiec-Który-Przeżył
-Odpuść sobie, Potter - wściekły Weasley wstał i wyszedł z Wielkiej Sali
-Co tak stoicie? Siadajcie - powiedział Harry
Dwóch Ślizgonów i dwie Gryfonki siedli na przeciwko Wybrańca i jego dziewczyny - Taylor. Po chwili cała szóstka zabrała się za jedzenie.
-Malfoy. podaj kawę.
-Masz, Potter.
-Taylor, podałabyś mi mleko? - zapytał Blaise
-Ta. . .
-Czekaj - przerwała Hermiona - ja Ci podam.
Panna Hasting skupiła się na dzbanie z mlekiem i telekinezą podała go Blaise'owi.
-Wow - powiedziała Ti
-Brawo, H.
-Świetnie, Hermi.
-Genialnie, Miona.
-Dzięki, dużo ćwiczyłam - odpowiedziała starsza Gryfonka
-Co to było? - spytał zdezorientowany Harry
-Jeden z talentów Hasting - odpowiedział Smok
-To było super Miona - rzekł Złoty Chłopiec
-Dziękuje Harry.
-Harry, odprowadzisz mnie na zielarstwo? - spytała Ti
-Jasne. Do zobaczenia na transmutacji - rzucił do 7 klasistów 
-Cześć. Miło było nam Cię poznać Taylor - odpowiedziały razem Gryfonki
-Was też. Do zobaczenia
Taylor i Harry ruszyli w stronę błoni.
-Fajna ta Taylor - stwierdziła Ginny
-No... miła - dodała Miona
-Zgrabna - powiedział Blaise i został obrzucony nienawistnym spojrzeniem przez Ginny.
                                     ***
-Jeju te lekcje były dzisiaj okropne - powiedziała Miona
-Proszę, proszę przykładna uczennica narzeka na lekcje - śmiał się Smok
-Draco, daj mi spokój.
-Ależ oczywiście, słoneczko.
-Draco ogarnij się!
Dziewczyna wzięła torbę z Pokoju Wspólnego i udała się do swojego pokoju. Gryfonka odrobiłalekcje i poczytała książkę do transmutacji po czym stwierdziła, że pójdzie wieczorem do Łazienki Prefektów i wezmie kąpiel w wannie wielkości basenu.
Nim Miona się obejrzała wybiła 20 i poszła do łazienki, która szczęśliwym trafem była na przeciwko.
Hermiona rozebrała się i weszła do wanny wypełnionej wodą i gęstą pianą. Dziewczyna pływała już dobrą godzinę gdy usłyszała, że drzwi się otwierają. Obróciła się by zobaczyć kto jej przerywa. W drzwiach zobaczyła . . . 

7 komentarzy:

  1. super piszesz! ♥ uwielbiam twoje opowiadanie i czekam na następny rozdział. zapraszam do siebie jeśli lubisz dramione jak nie to przepraszam za spam... http://razaniolrazdiablicajednoserce2oblicza.blogspot.com/

    jeszcze tak w PS mogłabyś zlikwidować szyfrowanie komentarzy? to naprawdę denerwuje... ;/

    OdpowiedzUsuń
  2. Dzięki aż się zarumieniłam :) niestety nie za bardzo wiem jak zlikwidować szyfrowanie komentarzy ale postaram się to ogarnąć.

    OdpowiedzUsuń
  3. A tam był ... Draco ¡¡¡ Hahahhahaha super notka <3 Spoko ta Taylor ... Nienawidzę Wieprzleja :/
    WENY

    OdpowiedzUsuń
  4. Fjaniee piszesz, podoba mi się BARDZO i nie przejmuj się tym że mało komentarzy. Mi to jakoś nie przeszkadza ale wiem że to motywuje. Oraz jeśli lubisz czytać Dramione to zapraszam do mnie http://hermionaadndraco.blogspot.com/
    (Jak nie to przepraszam za spamik :]) /Avadaa.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Droga Avado,
      muszę się przyznać, że przeczytałam Twojego bloga i . . . się zakochałam! Jest świetny!

      Usuń
  5. W drzwiach zobaczyła... Draco! Błagam to musi byc Draco! No super rozdział! Coraz lepiej, aż się nie mogę doczekac kolejnych części;-) No już 5 komentarzy! Widzisz zawsze to już więcej niż 2... Dołączam się do słów jednej z czytelniczek: Nawet dla jednej osoby jest sens pisac. Zapamiętaj! Gratuluje i pozdrawiam!!!
    Dominika*

    OdpowiedzUsuń
  6. Całkiem fajnie :) w sumie więcej o tym rozdziale nie umiem powiedzieć.
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń